Witam bardzo serdecznie dawno nie pisałam ale to wszystko przez brak czasu. Na urodziny od rodziców dostałam książkę mojego ulubionego autora Nicholasa Sparksa. Uwielbiam jego książki mam ich w kolekcji już 6 więc zapewne mój blog na jakiś czas zrobi się książkowy:-) mam nadzieje że Wam to nie przeszkadza?:-)
Otóż pierwszą jego książkę jaką chciałabym opisać to "Szczęściarz" Opis książki jest taki:
"Logan Thibault jest urodzonym szczęściarzem. Służył w piechocie morskiej, ma za sobą służbę w Iraku, gdzie wielokrotnie otarł się o śmierć. Przeżył i wrócił do domu z pamiątką? znalezionym na pustyni zdjęciem pięknej młodej kobiety, które traktuje jako talizman. Kiedy w bezsensownym wypadku ginie jego przyjaciel, Logan stawia sobie za cel odszukanie dziewczyny z fotografii. Przemierzając pieszo kraj, odnajduje ją w Hampton, miasteczku w Karolinie Północnej. Beth nie jest jednak księżniczką z bajki, ale rozwódką z dziesięcioletnim synem, która ma sporo kłopotów z byłym mężem, zastępcą szeryfa i wnukiem najbardziej wpływowego obywatela miasta. Pomiędzy mężczyznami wybucha ostra rywalizacja..."
Książka od początku do końca sprawia że chce się ją przeczytać do końca po nie wiadomo jak potoczą się losy jej bohaterów. To co bardzo mi się podoba w książkach tego autora to to iż zakończenia zawsze zaskakują i nigdy się nie spodziewam tego co się wydarzy.
